Kobiecy turniej ITF kobiet Bella Cup odbędzie się w tym roku po raz 17.
Są to obecnie jedyne profesjonalne zawody pań, do jakich dojdzie w naszym kraju w tym roku.
Głównym sponsor imprezy – Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych – przeznaczą w tym roku większą sumę na nagrody dla tenisistek.
Pula wzrośnie dwukrotnie z 25 do 50 tysięcy dolarów. W związku z tym w Toruniu będzie można zdobyć znacznie więcej punktów – już nie 50 a 90.
Wzrost puli nagród był możliwy w związku poprawą infrastruktury Startu-Wisły. Na Skarpie powstał kort centralny z prawdziwego zdarzenia.
Zakłady Materiałów Opatrunkowych obchodzą w tym roku 60-lecie istnienia. Ponadto od 20 lat są spółką akcyjną.
Dlatego też tym bardziej zależało im na zwiększeniu rangi turnieju. Przed rokiem Bella Cup cieszyła się sporym zainteresowaniem widzów.
W tym roku chęć gry w Toruniu wyraziły dwie zawodniczki z czołowej setki rankingu: Włoszka Romina Oprandi (79) i Rumunka Irina-Camelia Begu (87). Obydwie zrezygnowały jednak ze startu w Polsce.
Na pewno w Bella Cup wystąpią za to: Rosjanka Anastazja Pivovarova (122), Francuzki Iryna Bremond (126) i Stephanie Foretz Gacon (130), Chinka Xinyun Han (153) i Rosjanka Ekaterina Ivanova (155).
Miejsce w turnieju głównym ma Magda Linette. Dzikie karty trafiły do: Katarzyny Piter, Marty Domachowskiej, Katarzyny Kapustki i Moniki Magusiak.
Sześć polskich zawodniczek otrzymało dzikie karty do eliminacji: Agata Barańska, Aleksandra Zawadzka, Zuzanna Maciejewska, Joanna Nalborska, Magdalena Kiszczyńska i Klaudia Gawlik.
Zawody rozpoczną się 26 czerwca i potrwają do 3 lipca.