W trzech krajach walczą Polki w challengerach ITF.
Nottingham
Drugi tydzień w Nottingham spędza Magda Linette. Tym razem zagra w turnieju o puli nieco mniejszej (korty trawiaste, 50 tys. $).
Poznanianka jest rozstawiona z szóstką. Pokonała Brytyjkę Jane Windley 6:2, 6:3. Zaserwowała siedem asów. Mecz o ćwierćfinał przegrała z Estonką Anett Kontaveit 3:6, 4:6.
W grze podwójnej w parze z Serbką Aleksandrą Krunic uległy duetowi gospodarzy Jocelyn Rae/Anna Smith 4:6, 6:2, 4:10.
Natomiast Paula Kania i Japonka Misa Eguchi przegrały z Francuzkami Stephanie Foretz Gacon i Amandine Hesse 2:6, 6:4, 8:10.
Essen
Do występów w imprezach ITF wróciła Sandra Zaniewska. W Bredeney Open w Essen (korty ziemne, 25 tys. $) wygrała z Rosjanką Mariną Melnikovą 6:4, 7:5, ale nie sprostała Holenderce Lesley Kerkhove 3:6, 4:6.
Budapeszt
Paulina Rustecka i Marta Ruszczyńska spróbowały swoich sił w eliminacjach Egrokorr Hungarian Womens Open (korty ziemne, 25 tys. $).
Rustecka przegrała z Węgierką Csillą Argyelan 2:6, 2:6, a Ruszczyńska nie sprostała Czeszce Veronice Kolarovej 1:6, 0:6.
W grze podwójnej Polki przegrały z Włoszką Giulią Gatto-Monticone i Chorwatką Aną Vrljic 1:6, 0:6.