Marcin Gawron przegrał w drugiej rundzie futuresa w tureckiej Adanie (korty ziemne, 10 tys. $).
Polak (527 w rankingu ATP) był rozstawiony z numerem 7. Dziś przegrał w walce o ćwierćfinał przegrał z Aleksandrem Slabinskim (697) 6:2, 2:6, 3:6.
24-letni Brytyjczyk w pażdzierniku 2008 roku był już 266 tenisistą świata. Specjalizuje się na kortach o szybkiej nawierzchni, ale jak się okazało na ceglanej mączce także radzi sobie świetnie.
Drabinka
Druga runda: Schmid – Vibert 6:2, 6:2; Gensse – Vasiliev 6:0, 6:3; Zimmermann – (4) Ionita walkower; Slabinsky – (7) Gawron 2:6, 6:2, 6:3; And. Bedene – Falgheri 3:6, 7:6, 6:1; (3) Setkić – Folie 3:6, 7:5, 6:3; (6) Zopp – Filima 7:5, 6:0; Reissig – (2) Rudnev 4:3 i krecz Rosjanina.
Gawron zdobył w Adanie tylko punkt. W przyszłym tygodniu zagra w kolejnym futuresie w Turcji, tym razem w miejscowości Tarsus. Wystąpi tam też Grzegorz Panfil oraz m.in. Holender Matwe Middelkoop i Bośniak Aldin Setkić.
W deblu Marcin i Grzegorz pokonali w ćwierćfinale Francuzów Augustina Gensse i Arthura Vibert 6:3, 6:2. O finał zagrają z Niemcami Kevinem Krawietzem i Marcelem Zimmermannem.
