Grzegorz Panfil zagra jutro w półfinale halowego turnieju w Stuttgarcie (korty twarde 10 tys. $).
Polak pokonał dziś rozstawionego z nr „8” Nilsa Langera (Niemcy) 6:4, 4:6, 6:2. Tym samym nasz tenisista potwierdził, że wraca do dobrej formy.
W półfinale zagra z Jakobem Sude (Niemcy), który wygrał z Janem Mertlem (Czechy) 3:6, 6:3, 7:5.
Sude ma 18 lat i jest rewelacją zawodów. Otrzymał od organizatorów dzika kartą. W rankingu plasuje się na dopiero 1712 miejscu.
Do czołowej czwórki awansowali już również Niemcy Bastian Knittel (kontuzja Jesse Huta Galung) i Gero Kretschmer (uraz Aleksandra Kudryavtseva).
Dziś Grzegorz wraz z Kretschmerem w półfinale debla ulegli Kevinowi Dedenowi (Niemcy) i Knittelowi 6:7 (5), 3:6.
W przyszłym tygodniu Panfil zagra w kolejnej satelicie w Niemczech – tym razem w miejscowości Kaarst (kort twarde w hali, 15 tys. $).