Agnieszka Radwańska uległa Rosjance Swietłanie Kuznetsovej w finale turnieju Mercury Insurance Open w San Diego 4:6, 7:6 (7), 3:6.
Polka już w drugim gemie miała dwie szanse na przełamanie rywalki. Nie wykorzystała ich (1:1), a ponadto przegrała cztery gemy z rzędu (1:4). Zdołała odrobić jednego breaka, ale przegrała pierwszego seta (4:6).
W drugiej partii Rosjanka prowadziła już 5:3, ale Agnieszka przełamała przeciwniczkę doprowadziła do tie-breaka. W nim zwyciężyła, po obronie czterech piłek meczowych (9:7).
W decydującym secie skuteczniejsza była Kuznetsova. Była lepsza o jednego breaka (2:1). Zwyciężyła w tej partii (6:3) i całym turnieju. Radwańskiej dokuczały odciski na stopach. Należą się jej wielkie brawa za postawę w całych zawodach w San Diego.
……………….
25-latka z St. Petersburga to aktualnie 21 zawodniczką na świecie, we wrześniu 2007 roku była wiceliderką rankingu WTA. Swietłana pochodzi z sportowej rodziny. Ojciec – Aleksandr Kuznetsov – to znakomity trener kolarski, mama – Galina Tsareva – to sześciokrotna mistrzyni świata w kolarstwie. Brat – Nikołaj – kontynuuje tradycje rodziców, jest srebrnym medalistą z olimpiady w Atlancie. Kuznetsova także rozpoczynała od trenowania kolarstwa, ale szybko się znudziła i postawiła na tenis.
Kuznetsova jest zwyciężczynią dwóch Wielkich Szlemów (US Open 2004 i Roland Garros 2009), ma na swoim koncie również 10 wygranych zawodowych imprez. Ostatni sukces odniosła w 2009 roku w Pekinie.
Wcześniej Agnieszka walczyła z Rosjanką dziewięć razy, bilans nie jest korzystny dla Polki (3:6). Ostatnie spotkanie to finał w Pekinie w 2009 roku, w którym lepsza okazała się Kuznetsova (6:2, 6:4). Co ciekawe dla obu zawodniczkek był to ostatni finał, w którym grały.