Agnieszka Radwańska rozpocznie sezon startem w wielkoszlemowym Australian Open.
Agnieszka zdecydowała się nie tylko na start w turnieju singlowym, ale planuje także walczyć w deblu. W grze pojedynczje została rozstawiona z numerem 12.
Przypomnijmy, że krakowianka w pażdzierniku poddała się operacji kontuzjowanej stopy.
Rehabilitacja miała potrwać przynajmniej pół roku. Start w Australii wydawał się niemożliwy.
21-latka zdecydowała się wtedy zamrozić miejsce w rankingu WTA (14 pozycja).
Rehabilitacja stopy Isi przebiegła jednak nadspodziewanie dobrze. Agnieszka szybko wznowiła trening tenisowy, choć początkowo bez biegania.
4 stycznia Agnieszka wyleciała do Australii, tam miała podjąć ostateczną decyzję o zagrania w Melbourne.
Po kontuzji nie ma już jednak śladu. Isia ostatnie dni przed startem spędza na ostrych treningach.
Zawodnicy, z powodu padającego od kilku dni deszczu, mają problem z miejscem na treningi. Agnieszka rano trenuje z siostrą, a popołudniami z innymi zawodniczkami.
Krakowianka umówiona jest na gry z z Czeszką Lucie Safarovą, Słowaczką Danielą Hantuchovą i Włoszką Francescą Schiavone.
Z czwartku na piątek turniej rozpocznie Urszula Radwańska. W pierwszej rundzie eliminacji zmierzy się z rozstawioną z nr 12 Gruzinką Anną Tatishvili.
