Agnieszka Radwańska walczyła w meczu pierwszej rundy w Stanford z Chanelle Scheepers z RPA.
Isia i Chanelle nigdy wcześniej nie grały przeciwko sobie. Trenerem Scheepers jest mąż znakomitej deblistki Liezel Huber, Tony. Jest zawodniczką praworęczną, grającą oburęczny backhand.
Chanelle nigdy nie zwyciężyła w zawodowej imprezie. Ma jednak na swoim koncie 12 zwycięstw w imprezach rangi ITF. Triumfowała w pięciu challengerach, ostatni sukces to wygrana w w Fort Walton Beach (2010) i siedmiu zawodach rangi futures. Wywalczyła również 20 tytułów w grze podwójnej.
Najlepszy tegoroczny wynik osiągnęła podczas Roland Garrros. Przeszła z powodzeniem eliminacje. W turnieju głównym dotarła do 4. rundy, po drodze pokonując Mathilde Johansson, Giselę Dulko i Akgul Amanmuradovą.
W meczu o awans do ćwierćfinału uległa Elenie Dementiewej. Efektem tak znakomitej postawy była „dzika karta” do turnieju głównego w Wimbledonie. Na trawiastych kortach w Londynie odpadła już w pierwszej rundzie, przegrywając z Na Li.
Start w Bank of the West Classic jest dla niej pierwszym po Wimbledonie. 26-latka z Pretorii jest aktualnie 91 w światowym rankingu, najwyższą pozycję osiągnęła w czerwcu tego roku – 84.
Wolne od tenisa chwile najchętniej spędza na czytaniu książek, zakupach i w kinie.