Jerzy Janowicz pokonał w trzech setach Austriaka Aleksandra Peyę 3:6, 6:3, 7:6 (4), a Michał Przysiężny wygrał ze Szwajcarem Romanem Valentem 6:4, 6:7 (4), 6:3 w pierwszej rundzie eliminacji challengera w Heilbronn.
Janowicz przełamał rywala w pierwszym gemie, ale w następnym stracił swoje podanie, stan meczu 2:2. Peya ma trzy breakpointy, wykorzystał pierwszy i prowadzi 4:2, pierwszy set 6:3 dla Austriaka.
W drugiej partii Jerzyk serwuje już znacznie lepiej. Miał ponadto 3 szanse na odebranie serwisu Peyi. Polak przełamał przeciwnika w szóstym gemie. Wystarczyło to do zwycięstwa w secie 6:3.
Jerzyk nie wykorzystał trzech breakpointow w pierwszym gemie, 2:1. Peya wykorzystał drugą sznasę na przełamanie w czwartym gemie, prowadzi 3:1, Jerzyk odebrał podanie Peyi 3:2 i serwis Polaka. Kłopoty Polka w ósmym gemie, broni dwóch breakpointów. Przełamanie i 3:5, Peya serwuje na mecz, ale traci podanie 4:5. 6:6, mecz rozstrzygnie się w tie-breaku. 5:2 dla Polaka, 6:4, dwa meczbole i zwycięstwo 7:4.
Jurka dziś wieczorem czeka spotkanie z Simonem Stadlerem lub Jakobem Sude z Niemiec.
Swój mecz rozpoczął też Michał. Stan meczu 2:1, obaj wygrywają swoje podania. Ciągle bez przełamań 5:4. W dziesiątym gemie „Ołówek” sprężył się i wykorzystał pierwszego w spotkaniu breakpointa i setbola. Wygrał 6:4.
W drugiej partii jest remis 2:2. 4:4,obaj utrzymują swój serwis, 5:5 i rywal ma trzy breakpointy, „Ołówek” się wybronił, jest 6:5. Zaczyna się tiabreak. 2:4 przegrywa Michał. Drugi set 7:6 dla Valenta.
W pierwszym gemie Michał ma dwie szanse na przełamanie, wykorzystuje pierwszego breakpointa, jest 1:0, Utrzymuje przewagę, 2:1, awans coraz bliżej 4:1. „Ołówek” prowadzi 4:3 i serwuje. 5:3, Polak ma trzy breakpointy, czyli trzy meczbole, wykorzystuje drugą szansę i wygrywa 6:3.
Przysiężny zmierzy się jeszcze dziś z Sebastianem Sachs, 17-letnim Niemcem.
