Jerzy Janowicz awansował do 2. rundy bytomskiego challengera.
Jerzyk pokonał Konstantina Kravchuka 6:7 (5), 6:3, 6:4.
Gemy wygrywane przez podających. Żaden z zawodników nie miał okazji na breaka. Konstantin zaserwował w tej partii 7 asów, Polak 2 asy przy 1 podwójnym błędzie.(6:6).
Set rozstrzygnął się w tie-breaku. W nim też trwała wyrównana walka do stanu (5:5). Kolejne dwie piłki dla rywala (7:5). Pierwszy set wygrany przez Kravchuka 7:6.
Świetny początek drugiej partii dla Jerzyka. Prowadzi z przełamaniem (3:0). Rywal zdobywa pierwszego gema (3:1). W kolejnym Jerzyk bronił breakpointów, ale utrzymał podanie (4:1). Polak utrzymał przewagę do końca. Zwyciężył 6:3.
W decydującej partii bez przelamań . Obaj tenisiści mieli szanse na breaka, ale nadal gemy dla podających. (4:4). 9. gem przynosi przełamanie podania Rosjanina (5:4). Przy swoim podaniu Jerzyk kończy seta 6:4 i cały mecz.
……………………………………..
Najlepszy tegoroczny wynik 25-latka z Rosji to ćwierćfinał challengera w Kazaniu. Uległ w nim Conorowi Nilandowi. Rosjanin ma na swoim koncie wygrany jeden challenger i cztery imprezy rangi futures.