Jerzy Janowicz w turnieju w Indian Wells walczył w stroju i obuwiu Adidasa.
Łodzianin (24 w rankingu ATP) buty niemieckiej firmy testował już w zawodach w Rotterdamie i Marsylii.
W Kalifornii w większości spotkań korzystał już także z koszulek, spodenek i czapek Adidasa.
– Wczoraj otrzymaliśmy propozycję trzyletniego kontraktu. Agent Jurka negocjuje z Adidasem. Rozmowy jeszcze trwają. Jest wielce prawdopodobne, że obydwie strony dojdą do porozumienia – mówi Anna Szalbot, mama najlepszego polskiego tenisisty.
Kilka miesięcy temu Jerzyk miał propozycję gry w stroju Lotto. Nie parafował jednak umowy z włoską firmą. Być może to Adidas będzie sponsorem technicznym 22-latka.
W przyszłym tygodniu Janowicz zagra w turnieju Sony Open Tennis w Miami. Wiele wskazuje, że w singlu będzie rozstawiony z nr 21 (zabraknie Hiszpana Rafaela Nadala i Szwajcarów Rogera Federera i Stanislasa Wawrinki).
W grze podwójnej jego partnerem deblowym będzie Niemiec Florian Mayer. Filipińczyk Treat Huey i Brytyjczyk Dominic Inglot są pierwszymi rezerwowymi do udziału w turnieju głównym.
