Biało-czerwoni od kilku dni przygotowują się do meczu Pucharu Davisa z Łotwą.
Do kolegów dołączył już Jerzy Janowicz. O tym jak zawodnicy spędzili ostatnie dwa dni w Rydze na blogu zwoleja.blog.onet.pl opowiada Radosław Szymanik, kapitan polskiej kadry.
– Wczoraj rano udałem się przed śniadaniem z naszym doktorem Hubertem na poranny jogging – zwiedzaliśmy okolicę hotelu, ale niestety nie znależliśmy żadnych ciekawych szlaków do biegania chociaż mieszkamy nad rzeką i myśleliśmy że coś znajdziemy
– Wczoraj trenowali po południu tylko debliści, sprawdzali formę kapitana (Radka) i koordynatora (Nicka). Walka była wyrównana dopóki chłopaki nie zaczęli serwować.
– Dzisiaj rano mieliśmy sesję treningową od 9.45-11.30, a teraz chłopaki pałaszują obiadek, Jarek naciąga rakiety, Nick czyta książkę, lekarz i fizykoterapeuta dyskutują sprawy medyczne, a ja pisze.
Polacy zmierzą się z Łotyszami od piątku do niedzieli.
Więcej na – Kliknij tutaj
Zdjęcia w dziale GALERIA