Mariusz Fyrstenberg nabawił się dziś kontuzji naderwania drugiego stopnia mięśnia grzbietu.
32-letni deblista ma odpoczywać od gry przez cztery tygodnie. Straci więc możliwość startu w trzech turniejach na trawie.
Fyrstenberg wraz z Marcinem Matkowskim zgłosili się z zawodów w Londynie (Queen’s Club) i Eastborune. Muszą wycofać się z tych imprez.
Na początku przyszłego tygodnia kończą się zapisy do Wimbledonu. Matkowski jest zmuszony do szukania nowego partnera na te trzy turnieje.
Być może w Londynie zagra z Łukaszem Kubotem, który jest na liście uczestników zawodów w singlu.