Michał Przysiężny pokonał w Rydze Andisa Juskę. Zdobył dla Polski pierwszy punkt w meczu Pucharu Davisa z Łotwą.
Przysiężny | 6 | 6 | 6 | – | – |
Juska | 3 | 4 | 4 | – | – |
Już po rozgrzewce. Polak rozpoczął mecz od skutecznych zagrań przy siatce (1:0). Łotysz odpowiada mocnymi serwisami (1:1). Także Ołówek zdobył gema na sucho (2:1).
Nadal nawet bez szans na przełamanie do stanu 3:2. W szóstym bardzo długim gemie, Przysiężny wykorzystał pierwszego breakpointa. Juska popełnił bowiem podwójny błąd (4:2). Ołówek zwyciężył w pierwszym secie (6:3). Zaprezentował znakomitą dyspozycję serwisową.
Początek drugiej partii to gemy wygrywane przez podających (1:2). Michał nadal znakomicie serwuje (2:2). Wykorzystał drugiego z trzech breakpointów i wyszedł na prowadzenie (3:2).
Dołożył swoje podanie (4:2). Rywal obronił się przed kolejnym breakiem (4:3). Ołówek pewnie, na sucho wygrywa w swoim gemie (5:3). Pierwszą z trzech piłek setowych zakończył tę partię 6:4.
W trzecim secie bez breaków do stanu 2:2. W piątym gemie Michał przełamał Andisa na sucho (3:2), a sam utrzymał podanie (4:2). Był o krok od wygrania spotkania (5:4). Skutecznie serwował na mecz (6:4). Wykorzystał pierwszą piłkę meczową.
Zawodnicy znają się doskonale. Grali ze sobą pięć razy (cztery lepszy był Łotysz), a ponadto często razem trenowali. Przysiężny jest 90 w rankingu ATP, a Juska zajmuje 290 pozycję.