Łukasz Kubot wygrał z Arnaud Clement 6:4, 6:1 i awansował do ćwierćfinału turnieju w Maroku.
Kubot | 6 | 6 | — |
Clement | 4 | 1 | — |
Francuz rozpoczął spotkanie od wygrania własnego podania (0:1). Polak odpowiadział skutecznie, choć przegrywał już 15:30 (1:1). Clement nadal zagrywał świetne returny. Miał breakpointa, którego wykorzystał (1:3).
Luki błyskawicznie odrabił straty (2:3). Niestety, podwójny błąd (0:30) i znów kłopoty przy własnym podaniu. Obronił dwa breakpointy i wyrównał na 3:3. Zapowiada się bardzo długi mecz. Sześć gemów trwało aż 36 minut.
Kubot w natarciu. Odebrał serwis Francuzowi (4:3). Czwarty podwójny błąd Polaka daje breakpointa Clement, którego ten nie marnuje (4:4).
Cała seria przełamań (5:4). Luki nie wykorzystał trzech piłek setowych przy własnym podaniu, obronił breakpointa, ale wygrał w końcu pierwszą partię 6:4 po godzinie gry.
Łukasz wykorzystał drugiego breakpointa i rozpoczął drugiego seta od prowadzenia ((1:0). Luki popełnił siódmy w meczu podwójny błąd serwisowy. Francuz wywalcza przełamanie powrotne (1:1).
Od stanu (30:30) Polak wygrał dwie piłki i znów wyszedł na prowadzenie (2:1). Kubot utrzymał swoje podanie (3:1). Przełamuje Francuza po raz szósty w meczu. Prowadził z przewagą dwóch breaków (4:1).
Łukasz nie daje szans Arnaud na odrobienie strat. Mimo kolejnego błędu serwisowego zdobywa piątego gema (5:1). Polak kończy seta tak jak go zaczął, od breaka. Wykorzystuje drugą piłkę setową i zwycięża 6:1.
Druga partia wygrana zdecydowanie i pewnie przez Lukiego. Trwała 36 minut, stosunek wygranych piłek 27 do 17.
O półfinał Łukasz zagra w piątek z Włochem Potito Starace, który pokonał Oscara Hernandeza (Hiszpania) 6:2, 6:1.