Łukasz Kubot przegrał z Victorem Troickim 6:4, 4:6, 6:7 (1) w ćwierćfinale dużego turnieju ATP w Doha.
Kubot wygrał pierwszego seta 6:4, mimo że przegrywał już 3:4 (z breakiem). Zdobył jednak trzy gemy pod rząd. Dwa razy przełamał Serba. W tej partii tenisiści stracili w sumie swoje podanie aż pięć razy.
W drugim secie obydwaj gracze dobrze serwowali do stanu 2:2. W piątym gemie Troicki wykorzystał jeden z dwóch breapointów. Przełamał Łukasza i wyrównał stan meczu (6:4). Serb znakomicie serwował. Stracił przy swoim podaniu zaledwie dwa punkty.
W decydującej rozgrywce Kubot przełamał rywala w czwartym gemie. Prowadził 3:1, ale Serb szybko odrobił straty (3:2). Łukasz znów odebrał serwis przeciwnikowi (4:2).
Z trudem zdobył gema przy własnym podaniu. Prowadził 5:3 i serwował. Niestety, nerwy wzięły górę (2 podwójne błędy). Troicki wykorzystał 1 z 4 breakpointów.
Łukasz odzyskał wigor. Wygrywał 6:5, ale Serb wyrównał 6:6. O losach meczu rozstrzygnął tie-break. Kubot rozpoczął go od podwójnego błędu. Troicki szybko objął prowadzenie 3:0, 4:1 i 6:1. Przy piłce meczowej Kubot popełnił ósmy w meczu podwójny błąd.
W najważniejszych momentach – przy stanie 5:3 i w tie-breaku – zawiódł do serwis. I tak start w Doha może zaliczyć udanych. Zdobył 45 punktów, które pozwolą mu awansować do czołowej 90-tki na świecie.