Magda Linette i Urszula Radwańska będą rywalizować w turnieju w Bueschl Open w Ismaning (carpet w hali, 50 tys. $+H).
18-latka z Poznania (189 w rankingu WTA) ma pewne miejsce w turnieju głównym. W kwalifikacjach w Ismaning planuje zagrać Urszula Radwańska (255). Ula jest ósma na liście rezerwowej.
Magda w ostatnim tygodniu września walczyła w challengerze w Atenach. Przegrała w pierwszej rundzie z Rosjanką Vitalią Diatchenko.
Przerwę w startach wykorzystała na trening. Przebywała na obozie w Cetniewie, a potem w Poznaniu przygotowywała się do startu w Niemczech.
Linette ma za sobą fantastyczny sezon. Triumfowała w czterech turniejach (Szczecin, Hechingen, Versmold, Katowice), walczyła w dwóch finałach (Toruń, Zagrzeb). Od kilku tygodni jest drugą rakietą w Polsce.
Ula powoli wraca do formy i światowej czołówki po półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją kręgosłupa.
Krakowianka znakomitą dyspozycję pokazała w zawodach w Saint Raphael. Pogromczynię znalazła dopiero w finale. Uległa w nim Amerykance Alison Riske (4:6, 2:6).
Impreza Bueschl Open będzie miała świetną obsadę. Chce w niej wystąpić wiele tenisistek z pierwszej setki klasyfikacji: Kristina Barrois (77), Sandra Zahlavova (87), Regina Kulikova (96), Laura Pous-Tio (107) czy Stefanie Voegele (122).