Piotr Gadomski (na zdjęciu) i Mateusz Szmigiel awansowali do półfinału gry podwójnej futuresa w Faro.
Przez cały tydzień deszcz i silny wiatr utrudniały prawidłowy przebieg zawodów. Dziś w Portugalii wyszło słońce i dokończono wiele spotkań.
Polacy wygrali dziś dwa mecze. Najpierw zwyciężyli walkowerem z Holendrami, gdyż w pojedynku singlowym kontuzji nabawił się Antal Van Der Duim (drugim zawodnikiem w tym duecie był Thomas Schoorel). Mecz rozpoczął się kilka dni temu i został przerwany przy stanie 5:2 dla Holendrów.
W ćwierćfinale Mateusz i Piotrek pokonali Portugalczyków Goncalo Falcao i Jose-Ricardo Nunesa 7:5, 6:4.
– Mecz był trudny ale tylko z tego względu, że nie mogliśmy sie skupić. Przeciwnicy grali bowiem bardzo przeciętnie. Koncentracja uciekała i musieliśmy ich po dwa razy w secie przełamywać w każdym z setów, aby odnieść wygraną – przyznał Mateusz.
W walce o finał biało-czerwoni zmierzą się ze zwycięzcami pojedynku Teodor-Dacian Craciun/Victor Ionita (Rumunia) – Giacomo Miccini/Giancarlo Petrazzuolo (Włochy).