Michał Przysiężny wygrał z Sergiejem Bubką 7:6 (4), 7:6 (1) w 1/8 finału halowego challengera w Bergamo.
Tenisiści znakomicie serwują (14-12 w asach dla Ukraińca). Michał w 10 i 12 gemie obronił w sumie aż trzy piłki setowe.
Wciąż bez przełamań. Jest 6:6 i tie-break. W nim Polak prowadził 2:1. Przy stanie 4:3 uzyskał minibreaka (zdobył punkt przy serwisie Bubki). Wystarczyło to do wygrania pierwszeta 7:4 w tie-breaku.
Druga partia również była niezwykle zacięta. Żaden z zawodników długo nie miał szansy na przełamanie rywala. Dopiero w ósmym gemie breakpointa miał Przysiężny, ale nie zdołał go wykorzystać. Michał prowadził 5:4 i 30:15 przy podaniu Sergieja. Był już o dwie piłki od wygrania meczu, ale Ukrainiec wybronił się z tej sytuacji.
Było 6:6 i druga dziś rozgrywka tie-breakowa. I znów popis Michała, który szybko objął prowadzenie 2:1, 4:1 i triumf 7:1. Polak awansował do ćwierćfinału.
Zmierzy się w nim z Michaiłem Kukushkinem (Kazachstan) lub Gillesem Mullerem (Luksemburg).
……………………………….
Sergiej jest oczywiście synem słynnego tyczkarza. Wczoraj skończył 23 lata. Zajmuje 237 pozycję w rankingu ATP, ale w sierpniu 2009 roku był już 176 na świecie.
Bubka ma za sobą w tym sezonie trzy nieudane próby wejścia do turniejów głównych ATP. W Doha pokonał Ascione, ale przegrał z Fischerem. W Sydney wygrał z Balleret, by ulec Matoseviciowi. W Melbourne przegrał po twardej walce z Yani (11:13 w decydującym secie).
Lepiej spisuje się w Europie. Wygrał satelitę w Kaarst, gdzie po drodze do tytułu wygrał z Grzegorzem Panfilem. Przed tygodniem występował w Kazaniu. Wygrał z Kudryavtsevem, ale przegrał z Nilandem.
…………………………….
Pary 1/8 finału challengera w Bergamo: G. Muller – Kukushkin 7:6, 7:6; Przysiężny – Bubka 7:6, 7:6; Bozoljac – Rosol 4:6, 6:3, 6:2; Hrbaty – Kudryavtsev 6:2, 7:6; Valent – Grigelis 7:5, 6:3; D. Brown – Crugnola 7:6, 7:6; Dodig – Alex Kuznetsov 6:4, 7:5; K. Beck – Bogdanović 4:6, 6:1, 6:3.
