Mateusz Kowalczyk przegrał z Gianlucą Naso w ostatniej rundzie eliminacji challengera w Como.
Kowalczyk | 1 | 6 | – |
Naso | 6 | 7 | – |
Polski tenisista obronił breakpointa w pierwszym gemie (1:0), ale w trzecim już stracił podanie (1:2). Włoch ma już na koncie podwójnego breaka (1:4). Mateusz przegrał szóstego gema z rzędu i zarazem pierwszego seta (1:6).
W drugiej partii długo było bez przełamań (5:5), choć w piątym gemie Kowalczyk nie wykorzystał trzech szans na breaka. W jedenastym przełamał Włocha (6:5), który błyskawicznie odrobił straty (6:6).
W tie-breaku Polak przegrał 4:7.
Mateusz (849 w rankingu singlowym ATP) zmierzył się w pierwszej rundzie z reprezentantem gospodarzy Adelchi Virgili (1058). Zwyciężył 6:4, 6:2. W kolejnym meczu miał trafić na rozstawionego z numerem jeden Andreę Arnaboldiego (298). Włoch jednak w ostatniej chwili dostał się do turnieju głównego i Mateusz bez gry awansował do trzeciej rundy.
23-latek z Włoch jest aktualnie 418 w światowym rankingu, ale w ubiegłym roku zajmował już pozycję 222. Najlepszy tegoroczny rezultat Gianluca osiągnął w challengerze w San Sebastian. Po przejściu eliminacji, dotarł do ćwierćfinału.
Wyniki
Trzecia runda eliminacji: (6) Naso – Kowalczyk 6:1, 7:6 (4); (8) Trusendi – F. Moser 6:2, 6:1; (3) Stebe – (5) Sieber 6:7, 6:1, 6:1; (4) Ager – (7) Duran 6:2, 6:3.
Dziś w zawodach w włoskiej Lombardii rozegrane zostaną pierwsze pojedynki turnieju głównego.
Pierwsza runda: I. Minar – Arnaboldi 6:4, 6:4; Kavcić – Ramos-Vinolas 1:6, 6:2, 6:3; Recouderc – Lorenzi 6:2, 0:6, 6:4.