Polski Tenis

WYNIKI

AUSTRALIAN OPEN: Świątek - Sramkova 6:0, 6:2; Raducanu - Anisimova 6:3, 7:5; Jabeur - Osorio 7:5, 6:3; Yastremska - Kovinic 6:0, 6:1;; Kasatkina - Y. Wang 6:2, 6:0; E. Navarro - Xiyu Wang 6:3, 3:6, 6:4; Putintseva - S. Zhang 6:2, 6:1; Rybakina - Jovic 6:0, 6:3; Lys - Gracheva 6:2, 3:6, 6:4; Haddad Maia - E. Andreeva 6:2, 6:3; Kecmanovic - Hurkacz 6:4, 6:4, 6:2; Monfils - Altmaier 7:5, 6:3, 7:6 (3); F. Cerundolo - Diaz Acosta 6:2, 1:0 i krcz Facundo; Khachanov - Diallo 7:6 (4), 4:6, 6:3, 6:3; Musetti - Shapovalov 7:6 (3), 7:6 (6), 6:2; Fritz - Garin 6:2, 6:1, 6:0; Shelton - Carreno Busta 6:3, 6:3, 6:7 (4), 6:4; De Minaur - Boyer 6:2, 6:4, 6:3,

Niespodziewana porażka Radwańskiej

Agnieszka Radwańska nie awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu.

A. Radwańska 6 6 4
P. Cetkovska 3 7 6

W pierwszym secie bez przełamań (2:2), choć w drugim gemie Isia miała okazje na breaka.

Agnieszka pewnie wygrywa swoje serwisy. Odebrała podanie Czeszce w szóstym gemie (4:2).

Polka wyszła z poważnych kłopotów. Obroniła trzy breakpointy i pierwszą piłką setową wygrała (6:3).

Druga partię krakowianka rozpoczęła od przełamania podania rywalki (1:0). Dołożyła pewnie wygrany własny serwis (2:0).

Czeszka wywalczyła przełamanie powrotne (2:2). Aga odpowiedziała natychmiast breakiem numer dwa (3:2).

Kolejne gemy dla podających, Polka utrzymuje przewagę (5:4). W dziesiątym gemie przy stanie (30:30) mecz przerwały opady deszczu.

Po wznowieniu gry Agnieszka nie zdołała zakończyć spotkania. Straciła serwis (5:5). Wywalczyła jednak trzeciego breaka, mimo obrony dwóch breakpointów przez Petrę (6:5).

Isia po raz drugi nie wykorzystała własnego serwisu do zakończenia meczu (6:6). W tie-breaku przegrała przy pierwszej piłce setowej dla rywalki (5:7).

Po obronie breakpointów Radwańska wygrała gema (1:0). Bez przełamań było w decydującej partii do stanu (2:1).

Polka wwywalczyła breaka (3:1). Obroniła breakpointa (4:1). Czeszka wygrała swojego gema (4:2) i odrobiła stratę (4:3).

Doprowadziła do równowagi (4:4) i po raz drugi przełamała Polkę (4:5). Po przerwie Isia obroniła pierwszego meczbola. Ale drugi dał seta (4:6) i awans do trzeciej rundy Czeszce.


26-letnia Czeszka jest 81. w rankingu singlowym, trzy lata temu zanotowała swoją najlepszą pozycję – 49. W tym sezonie wygrała w challengerze w Monzon. Dotarła do finałów w Nottingham i Johannesburgu. W Bath przegrała z Martą Domachowską. Agnieszka spotkała się z nią w 2005 roku w finale futuresa w Gdyni. Wtedy lepsza była Petra.

Drabinka singla kobiet – Kliknij tutaj

Kategoria: