Grzegorz Panfil i Marcin Gawron zakończyli start w challengerze w Czechach w pierwszej rundzie.
Panfil (399 w rankingu ATP) po nieudanym cyklu w Brazylii, otrzymał szansę gry w Prosperita Open w Ostrawie (korty ziemne, 42,5 tys. €).
W pierwszej rundzie przegrał z Belgiem Yannickiem Mertensem (215) 5:7, 3:6. W każdym z setów był gorszy o breaka (po 1:2).
Gawron (293) walczył z Guillaume Rufinem (154). Mecz został wczoraj przerwany z powodu ciemności przy stanie 7:5, 5:7. Dziś w decydującym secie Polak przegrał 3:6.
Marcin żle rozpoczął mecz (0:2). Odrobił straty (2:2). W jedenastym gemie przełamał Francuza (6:5). Wygrał pierwszego seta (7:5).
Gawron wykorzystał trzeciego breakpointa w trzecim gemie drugiej partii (2:1). Rufin zmarnował szansę na rebreaka (3:1).
Guillaume obronił dwie piłki meczowe (5:4). Przełamał Polaka na sucho (5:5). Wykorzystał dopiero szóstego setbola przy podania Marcina (5:7).
W decydującej partii gemy dla podających (3:4). W ósmym Marcin obronił trzy breakpointy, ale przy czwartym stracił serwis (3:5). Przegrał (3:6).
Wyniki
Pierwsza runda: (1) Hajek – Mitchell; Begemann – Vesely 6:3, 6:2; Burzi – Lustyk 6:3, 6:2; (6) Mertens – Panfil 7:5, 6:3; (3) Rufin – Gawron 5:7, 7:5, 6:3; Albot – Capkovic 4:6, 6:4, 6:4; Fabbiano – Michalicka 7:5, 6:2; (7) Lojda – Obry 7:5, 6:0; (5) Vagnozzi – Chvojka 6:3, 6:3; Zemlja – Pavlasek 7:5, 6:3; Marrai – Michon 6:0, 7:6 (5); (4) Mert – Oswald 6:2, 7:5; Dasnieres de Veigy – (8) M. Rodrigues 7:5, 6:1; G. Granollers-Pujol – Skugor 6:3, 6:2; An. Martin – M. Reid 3:6, 6:3, 6:2; (2) Gabashvili – Neuchrist 6:4, 7:6 (5).
W eliminacjach walczyli Gawron i Patryk Janik (br).
Gawron został rozstawiony z dwójką. Rywalizację rozpoczął od drugiej rundy. W niej wygrał z Czechem Janem Satralem (690) 5:7, 7:5, 6:2.
Gawron (293) walczył w eliminacjach. Wygrał z Czechem Janem Satralem (690) 5:7, 7:5, 6:2.
W meczu o awans uległ Słowakowi Andrejowi Martinowi (382) 2:6, 5:7. Wszedł do turnieju głównego jako lucky loser (wycofał się Uzbek Farrukh Dustov).
Janik (br) przegrał ze Słowakiem Adrianem Sikorą (661) 4:6, 1:6.