Grzegorz Panfil odpadł już w pierwszej rundzie bytomskiego challengera. Przegrał z 19-letnim Rumunem Mariusem Copilem 6:7 (4), 4:6.
Pierwszy set był bardzo wyrównany. Toczył się pod dyktando zawodników, którzy serwowali. Tak było przez dwanaście gemów (6:6). Panfil obronił w tej partii trzy breakpointy.
19-latek z Rumunii posiadał atut we własnym podaniu. Zaserwował siedem asów – Polak jednego. W tie-breaku lepszy okazał się Copil, który wygrał go 7:4, mimo że przegrywał w nim już 3:4.
Drugi set nie ułożył się po myśli naszego zawodnika. Panfil dwa razy dał się przełamać, dwukrotnie też gemy przy swoim serwisie wygrał Copil (0:4). Grzegorz zerwał się jednak do walki. Zdobył trzy gemy pod rząd. Odrobił część strat (3:4), ale świetnie serwujący Marius nie pozwolił mu już na więcej. Ślązak przegrał seta (4:6) i całe spotkanie.
…………………..
19-letni Rumun uznawany jest za spory talent. W najnowszym rankingu ATP Copil osiągnął najwyższe miejsce w swojej karierze – 287. W porównaniu z poprzednim zestawieniem poprawił się o dwie pozycje. Zawodnik jest praworęczny.