Na kortach ośrodka Okęcie Tennis Club w Warszawie odbył się pierwszy turniej imienia Jolanty Szymanek-Deresz – Jola Cup.
Głównymi inicjatorami turnieju byli rodzina i przyjaciele pani Jolanty, tragicznie zmarłej w katastrofie lotniczej.
Turniej pod patronatem Polskiego Komitetu Olimpijskiego ma co roku przypominać tę wyjątkową postać i jej wieloletni związek z tenisem.
Szymanek-Deresz była wielokrotną mistrzynią Polski adwokatek i parlamentarzystów. Tenis był jej wielką pasją.
Rywalizacji pań (zawodniczki powyżej 35 roku życia) towarzyszył turniej mikstowy z udziałem polityków, aktorów i sportowców.
W tegorocznych rozgrywkach wzięła udział cała czołówka amatorskiego tenisa oraz wiele znakomitości ze świata polityki i biznesu.
Panie dzielnie walczyły na kortach, a te, które nie zakwalifikowały się do dalszej gry odpoczywały i wspominały rozgrywki z Jolantą.
Dopisali partnerzy, którzy zadbali o miłą atmosferę poza kortami m.in. wino australijskiej marki Jacobs Creek – głównego sponsora Australian Open czy też słodkości od Hotelu de Silva.
Obyła się także loteria nagród od sponsorów, w której wszystkie uczestniczące w turnieju panie otrzymały prezenty.
Było o co walczyć ponieważ główną nagrodą za wygranie turnieju była niebagatelna kwota aż 1000 Euro sponsorowana przez firmę Crocs.
W finale zmierzyły się Teresa Stochel oraz Jolanta Kwilman. Ta pierwsza okazała się lepszą tenisistką i ze łzami w oczach odbierając puchar wspominała planowaną wraz z Jolantą Szymanek-Deresz wyprawę na Kilimandżaro.
Wśród widzów pojawiła się m.in. Jolanta Kwaśniewska, Urszula Dudziak, Alicja Resich-Modlińska, Wojciech Fibak, Karol Strasburger, Ryszard Kalisz i Ryszard Szurkowski.
Wszyscy nie szczędzili słów uznania dla inicjatorów oraz głównego organizatora – Okęcie Tennis Club – za wzorowe przygotowanie obiektu oraz poprowadzenie turnieju.
