Polski Tenis

WYNIKI

PRAGA WTA 250: Linette - Fręch 6:2, 6:1; Krejcikova/Siniakova - Mattek-Sands/Safarova 6:3, 6:3; JASSY WTA 250: Danilina/Khromacheva - Panova/Sizikova 6:4, 6:2; WARSZAWA WTA 125: Parks - Kung 7:6 (4), 3:6, 6:2; Falkowska/Kubka - Naef/Stojanovic 6:4, 7:6 (5); KITZBUHEL ATP 250: M. Berrettini - Hanfmann 6:4, 6:4; Gaston - Diaz Acosta 6:1, 2:0 i krecz Facundo; UMAG ATP 250: F. Cerundolo - Sonego 6:4, 2:6, 7:6 (2); Rublev - Marozsan 5:7, 6:3, 6:2; Mensik - Tseng 6:0, 6:4; Musetti - Lajovic 5:7, 6:3, 6:0; ATLANTA ATP 250: Nishioka - McDonald 6:3, 6:4; J. Shang - Shelton 7:6 (6), 6:4; Purcell - Goffin 6:3, 6:3; Tiafoe - Karatsev 6:4, 3:6, 6:3; Davidovich Fokina - Opelka 7:5, 7:5; Thompson - Mayot 6:2, 7:5.

Polska – Finlandia 1:1

Łukasz Kubot pokonał Henri Kontinena 6:4, 6:2, 7:6 (5). W meczu Polaków z Finami doprowadził tym samym do remisu 1:1.

Łukasz był zdecydowanym faworytem. Serwis, return i akcje przy siatce były jego atutami. Na szybkiej nawierzchni skutecznie grać potrafił także 19-letni Fin.

Z trybun hali w Sopocie – w miarę możliwości – przekazywaliśmy informacje z tego pojedynku.

Kubot zaprezentował ofensywny tenis. W trzecim gemie przełamał młodego rywala (2:1). Kontinen pokazał, że łatwo się nie podda (2:2). W siódmym gemie Łukasz po raz drugi odebrał podanie przeciwnikowi (4:3). Ten break pozwolił wygrać Polakowi pierwszego seta (6:4).

Luki w początkowej fazie meczu miał problemy z serwisem. Z gema na gem rozkręcał się i na jego koncie pojawiło się spora liczba asów.

Znakomicie rozpoczął drugą partię. Przełamał od razu młodego Fina (po raz trzeci w spotkaniu). Łukasz wywalczył drugiego breaka w tym secie. Wydaje się, że nie będziemy już dziś przeżywać drugiego horroru. Partia dla Kubota 6:2, który potrafi wykorzystać mniejsze doświadczenie rywala.

Trzeciego seta efektownie rozpoczął Henri. Zawodnicy pewnie wygrywali własne gemy serwisowe. Była to zdecydowanie najlepsza i najbardziej wyrównana część meczu. Bez przełamań w 3. partii, a więc tie-break. Kubot przegrywał w nim 0:2, 3:4, ale już prowadzi 5:5 i 6:5. Miał piłkę meczową, którą wykorzystał 7:5.

ŁUKASZ KUBOT (POLSKA) 6 6 7 (7)

HENRI KONTINEN (FINL) 4 2 6 (5)

Jutro dojdzie do pojedynku deblowego, w który Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski zmierzą się pewnie z Jarkko Nieminenem i Henri Kontinenem. Początek o godz. 13.

Kategoria: