Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski przegrali mecz o awans do półfinał turnieju BMW Open z Niemcami Christopherem Kasem i Philippem Petzschnerem 1:6, 6:4, 10:12.
Pierwszy set toczył się pod dyktando rywali. Trzykrotnie odbierali podanie biało-czerwonym. Sami nie dali Polakom żadnej okazji na odrobienie strat. Zwyciężyli 6:1. Matka i Fryta wygrali zaledwie 11 piłek, przy 26 rywali.
Druga partia rozpoczęła się przełamania podania Niemców. Oba deble wygrywały swoje serwisy. Polacy utrzymali przewagę breaka (5:4). Wygrywali drugiego seta 6:4.
W supertie-breaku Niemcy mieli trzy meczbole (6:9). Biało-czerwoni doprowadzili do równowagi (9:9). Mieli szansę na zakończenie meczu (10:9). Ale to rywale wykorzystali czwartą piłke meczową (12:10).
29-letni Kas to specjalista od gry deblowej. Najwyżej w rankingu był 23, obecnie 34. Wygrał dwa zwodowe turnieje (Stuttgart 2008, Halle 2009). Oba sukcesy w parze z Philippem Kohlschreiberem.
Phillipp to dobry singlista (45). W rankingu deblowym jest 61. Ma jeden tytuł w grze podwójnej, wywalczony w tegorocznej edycji turnieju w Zagrzebiu (z Jurgenem Melzerem).