Michał Przysiężny zakończył już starty w Niemczech. W poniedziałek rozpocznie występy w challengerze w Kazaniu, stolicy Tatarstanu.
Polak będzie jednym z faworytów Kazań Kremlin Cup 2010 (korty twarde w hali, 50 tys. $). Wiele wskazuje, że będzie rozstawiony z numerem drugim. Z gry zrezygnował bowiem Danai Udomchoke (167 w rankingu ATP). Z „1” wystąpi Julian Reister (Niemcy, 172).
Jest więc ogromna szansa na powalczenie o tytuł i 80 punktów do klasyfikacji. Choć jak pokazał mecz z Niemcem Cedrikiem-Marcelem Stebe (6:7, 3:6), często łatwiej jest walczyć z uznanymi zawodnikami, niż z „młodymi wilkami”.
Tych ostatnich w Rosji nie będzie brakować. W Kazaniu wystąpią: mistrz juniorskiego Wimbledonu 2009 Andrej Kuznetsov (Rosja), jeden z wielu ambitnych Ukraińców Ivan Sereyev, zdolny Belg David Goffin czy też Hiszpan Robert Bautista.
Zagra też spora grupa rutyniarzy z Kazachem Yuri Schukinem, Czechem Janem Mertlem i Irlandczykiem Loukiem Lorensenem na czele.
Ponadto „Ołówek” może trafić na: Sergieja Bubkę (Ukraina), Pavla Cervenaka (Słowacja), Adriana Menendeza (Hiszpania), Redę El Amrani (Maroko), Conora Nilanda (Irlandia), Tobiasa Kamke (Niemcy), Aleksego Kedryuka (Kazachstan), Jewgienija Kirillova (Rosja), Konstantina Kravchuka (Rosja), Gero Kretschmera (Niemcy), Gorana Tosicia (Czarnogóra), Kamila Capkovicia (Słowacja) i Valerego Rudneva (Rosja).
