Polska prowadzi z RPA w meczu o awans do baraży o Grupę Światową Pucharu Davisa.
Pojedynek drugiej rundy Grupy I Euro-Afrykańskiej odbywa się w Zielonej Górze. Jerzy Janowicz (24 w rankingu) pokonał Jeana Andersena (758) 6:4, 6:3, 6:3, a Łukasz Kubot (91) przegrał z Rikiem De Voestem (227) 3:6, 7:6 (3), 5:7, 4:6.
Dziś w meczu deblowym Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski wygrali z Andersenem i De Voestem 7:5, 7:6 (2), 7:5. Mariusz stracił podanie (1:2). Polacy odrobili stratę przy trzeciej okazji (4:4). Drugim breakiem przy serwisie De Voesta zakończyli seta (7:5).
Fyrstenberg obronił breakpointa (2:1). Bez przełamań w drugiej partii (6:6). W tie-breaku biało-czerwoni zwyciężyli pewnie, przy pierwszej piłce setowej 7:2.
W trzecim secie gemy dla podających (2:3), choć w piątym gemie nasz duet miał breakpointa. W szóstym Marcin wybronił się przed stratą serwisu (3:3). Polacy zdobyli breaka przy podaniu Rika (6:5). Fryta skutecznie serwował na seta (7:5) i mecz.
– Chłopcy potwierdzili swoją wartość. Mając tak dobrą parę deblową często sobotni pojedynek jest kluczem do sukcesu w całym meczu. I mam nadzieję, że w tym przypadku tak właśnie będzie – mówił po meczu kapitan naszej reprezentacji Radosław Szymanik.
Matkowski docenił umiejętności rywali – To, że De Voest potrafi grać w debla wiedzieliśmy. Młodszy nas trochę zaskoczył. Jednak kluczem do zwycięstwa okazało się znalezienie sposobu na De Voesta.
– Oczekuje się od nas, że będziemy takie mecze wygrywać i zwyciężyliśmy – dodał Fyrstenberg.
POLSKA – RPA 2:1
Piątek: Janowicz – Andersen 6:4, 6:3, 6:3; Kubot – De Voest 3:6, 7:6 (3), 5:7, 4:6.
Sobota: Fyrstenberg/Matkowski – Andersen/De Voest 7:5, 7:6 (2), 7:5.
Niedziela: Janowicz – De Voest (godz. 12); Kubot – Andersen.