Wiele wskazuje, że Rosjanki zagrają przeciwko Polkom w najsilniejszym składzie.
Prezes Rosyjskiej Federacji Tenisowej Szamil Tarpischev potwierdził w wywiadzie udzielonym dziennikowi „Sport-Ekspres”, że chęć występu w spotkaniu Fed Cup by BNP Paribas w Kraków Arenie (7-8 lutego) potwierdziły Maria Sharapova, Jekaterina Makarova, Anastazja Pavlyuchenkova i Jelena Vesnina.
– Przeciwko Polsce może zagrać Witalia Diatchenko, która miała dobre wyniki w ostatnim sezonie. Na pewno zagra Sharapova, być może Swietłana Kuznetsova, Makarova, Vesnina i Pavlyuchenkova. Czyli mamy sześć dziewczyn na cztery miejsca w drużynie, bo wszystkie potwierdziły chęć gry – powiedział Tarpischev.
Maria pojawi się na pewno
Szef rosyjskiej federacji podkreślił, że Sharapova na pewno zagra z Polską, a także planuje w 2015 roku występ w drugim meczu reprezentacji w kwietniu. Będzie to albo półfinał Grupy Światowej przeciwko Niemcom lub Australii (w razie wygranej Rosjanek w Krakowie) lub w barażu o utrzymanie w elicie.
– W przypadku drugiego spotkania jeszcze nie rozmawialiśmy o szczegółach, bo nie wiadomo gdzie i z kim będziemy grać. Ale pierwszy mecz w Krakowie mamy już całkowicie potwierdzony – podkreślił Tarpischev.
Podadzą 27 stycznia
Szamil doprowadził drużynę Rosji do czterech triumfów w rozgrywkach Fed Cup w latach 2004-2005, 2007-2008. Od 2014 roku funkcję tę pełni Anastazja Myskina, która będzie musiała zgłosić do Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) cztery wybrane zawodniczki najpóżniej 27 stycznia.
W podobnej sytuacji będzie za niespełna miesiąc kapitan Tomasz Wiktorowski, który na grudniowej konferencji PZT również podał szeroki skład swojej drużyny.
Potwierdził, że liderką będzie Agnieszka Radwańska, szósta w rankingu WTA Tour. Szanse na powołanie mają również Magda Linette Katarzyna Piter, Paula Kania, Urszula Radwańska oraz deblistki Klaudia Jans-Ignacik i Alicja Rosolska.