Agnieszka Radwańska w drugiej rundzie wielkoszlemowego French Open przegrała z Jarosławą Szwedową.
Radwańska | 5 | 3 | — |
Szwedowa | 7 | 6 | — |
Isia pewnie wygrała pierwszego gema – do zera (1:0). Od razu przełamała rywalkę. Wykorzystała pierwszego breakpointa (2:0). Jarosława szybko odrobiła straty, przełamała Polkę (2:1) i zdobyła gema na sucho (2:2).
Aga tylko na moment wyszła na prowadzenie (3:2). Zmarnowała breakpointa (3:3), a po chwili Szwedowa odebrała jej serwis (3:4). Radwańska w tarapatach (4:5). Zawodniczka z Kazachstanu serwowała na 1. partię. Isia najpierw obroniła cztery piłki setowe, a póżniej przełamała przeciwniczkę (5:5).
Jarka nie załamała się tą sytuacją. Zdobyła kolejnego breaka (5:6). Trzy kolejne piłki setowe dla Szwedowej. Wykorzystała trzeciego z nich, a w sumie siódmego. Aga przegrała 1. partię (5:7).
Isia fatalnie rozpoczyna drugiego seta, traci podanie (0:1). Czwarty i piąty gem z rzędu Jarosławy (0:3). To nie jest dzień Agnieszki (0:4). Pierwszy gem Polki w 2. partii (1:4), ale Szwedowa nie odpuszcza (1:5). Radwańska obroniła meczbola (2:5).
Zawodniczki wróciły na kort po przerwie spowodowanej opadami deszczu. Tenisistka z Kazachstanu serwowała na mecz. Aga odrobiła jednego breaka (3:5). Szwedowa do zera przełamała Polkę, wygrywa seta (6:3) i całe spotkanie.
Jarosława była bardziej zdeterminowana. Uderzała piłkę mocniej i dokładniej. Momentami świetnie serwowała (4 asy), choć często mocno ryzykowała (7 podwójnych błędów). Aż pięć razy odebrała podanie Isi. Sama dała się przełamać tylko trzy razy. Zwyciężyła zasłużenie (72:60 w punktach).