Łukasz Kubot awansował do drugiej rundy French Open.
Polak (49 w rankingu ATP) chce na kortach w Paryżu przypieczętować awans na igrzyska olimpijskie w Londynie.
Kubot rozpoczął rywalziację od pokonania w pierwszej rundzie Słowaka Karola Becka (104) 7:5, 6:2, 7:5.
Karol raz był w finale turnieju ATP (Sankt Petersburg 2004). Jedenaście lat temu w Zabrzu Beck zwyciężył 4:6, 6:4, 6:4.
Łukasz stracił podanie (0:1). Za trzecią okazją wywalczył rebreaka (1:1). Kolejne gemy zdobywają podający sdo stanu (3:3).
W siódmym Kubot ponownie nie utrzymał serwisu (3:4). Wykorzystal drugiego breakpointa i wyrównał (4:4). Trzecim breakiem zakończył pierwszego seta (7:5).
W drugiej partii Polak był lepszy o dwa przełamania (6:2). W trzecim secie bez breaków do stanu 3:2.
W szóstym gemie Beck nie utrzymał podania (4:2). Łukasz stracił serwis (4:3). Mecz został wczoraj przerwany z powodu ciemności przy stanie 4:4.
Po wznowieniu gry Łukasz utrzymał podanie (5:4). Obronił trzy breakpointy (6:5). Wykorzystał już pioerwsza piłkę meczową przy serwisie rywala (7:5).
W drugiej w środę około godz. 17.30-18 (czwarty mecz od godz. 11 na korcie numer 7) rywalem Łukasza będzie Francuz Florent Serra (156).