Jerzy Janowicz wygrał z Gillesem Mullerem pojedynek finałowy w challengerze w Rzymie.
Polak (189 w rankingu ATP) w drodze po tytuł w turnieju Garden Open (korty ziemne, 30 tys. €) pokonał trzech zawodników z czołowej 100 światowej klasyfikacji (Ernesta Gulbisa, Rui Machado i Mullera).
W finale wygrał z zawodnikiem z Luksemburga 7:6 (3), 6:3. Zdobył 80 punktów, które pozwolą mu awansować na 152. miejsce na świecie.
Obydwaj gracze znakomicie serwowali. W pierwszym secie nie było przełamań (6:6). W tie-breaku Janowicz zwyciężył 7:3. O jego sukcesie przesądziły dwa podwójne błędy Mullera.
Jerzyk triumfował w 29 z 30 akcji po własnych podaniach. Wygrał 41 piłek (Gilles tylko 28).
W czwartym gemie drugiej partii Polak wykorzystał trzeciego breakpointa – rywal popełnił podwójny błąd serwisowy (3:1). Muller zmarnował szansę na rebreaka (5:2). Obronił dwie piłki meczowe (5:3).
Janowicz skutecznie serwował po tytuł – po drodze broniąc trzy breakpointy (6:3). Zakończył pojedynek dwoma skrótami.
W Rzymie łodzianin wygrał drugi turniej challengerowy. W 2010 roku zwyciężył w Saint Remy (po drodze pokonał m.in. Mullera).
Ponadto był w finałach w Salzburgu (2010), Poznaniu (2011) i Wolfsburgu (2012).