Agnieszka Radwańska szybko zakończyła start w turnieju w Rzymie.
Polka została rozstawiona z trójką w Internationali BNL d’Italia. Miała wolny los w pierwszej rundzie. W drugiej gra przegrała z Petrą Cetkovską 4:6, 6:4, 1:6.
Czeszka pokonała Radwańską już po raz czwarty w karierze. Wcześniej wygrała z nią w Gdyni w 2005 roku oraz sześć lat póżniej w Wimbledonie i New Haven.
Isia straciła podanie w trzecim gemie (1:2). Obroniła się przed podwójnym breakiem (2:3). Obroniła straty (3:3).
Petra po raz drugi przełamała Polkę (3:4). Wykorzystała trzecią piłkę setową (4:6) po 49. minutach. Agnieszka wygrała w pierwszej partii 35 akcji (rywalka 38).
Krakowianka dała się przełamać w pierwszym gemie drugiego seta (0:1). W drugim uzyskała rebreaka (1:1). Ponownie odebrała podanie Cetkovskiej (3:1), by stracić przewagę (3:2).
Długo trwała seria przełamań (4:3). Przerwała ją Czeszka (4:4), która zmarnowała breakpointa (5:4). Polka zagrała agresywniej. Odebrała podanie rywalce (6:4). W drugiej partii triumfowała w 45 piłkach (przy 41 Petry).
W decydującym secie Cetkovska szybko uzyskała podwójnego breaka (0:4). Trzecie przełamanie dało Czeszce zwycięstwo w partii (1:6) i całym pojedynku.
Petra znakomicie czytała grę Agnieszki. Imponowała technicznymi zagraniami. Dużo lepiej niż Polka czuła się przy siatce.
Drabinka singla kobiet w Rzymie – Kliknij tutaj