Agnieszka Radwańska zagrała o tytuł w turnieju w Stanford.
Polka (czwarta w klasyfikacji WTA) była rozstawiona z jedynką. Wygrała z Włoszką Francescą Schiavone (59) oraz Amerykankami Varvarą Lepchenko (40) i Jamie Hampton (29).
W finale przegrała ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą (25) 6:3, 4:6, 4:6 po bardzo długim i dramatycznym pojedynku. W trzecim secie Iśka prowadziła 4:2 i 40:15.
Przebieg
W pierwszym secie Aga obroniła dwa breakpointy (2:2). Przełamała na sucho podanie Dominiki (3:2). Słowaczka nie wykorzystała okazji na rebreaka (5:3). Po raz drugi straciła serwis do zera (6:3).
W drugiej partii Radwańska dzięki dobrym podaniom obroniła cztery breakpointy (2:1, 3:2). Cibulkova przełamała krakowiankę na sucho (3:4). Skutecznie serwowała na seta (4:6).
W decydującej partii podwójny błąd Słowaczki, dał breaka Agnieszce (3:1). Polka szybko straciła przewagę (3:2), ale po raz kolejny przełamała Dominikę (4:2).
Aga znów nie utrzymała podania (4:3), choć miała dwie piłki na zdobycie piątego gema. Świetne returny Cibulkovej pozwoliły jej odebrać serwis Polce (4:5).
Słowaczka wykorzystała piątą piłkę meczową, po drodze broniąc breakpointa (4:6).