Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk wystartują w tym tygodniu w challengera w Rzymie (korty ziemne, 30 tys. €)
Polacy rostawieni zostali z numerem trzecim. W pierwszym meczu zmierzą się z Włochami Flavio Cipollą i Vincenzo Santopadre. Rywale grają w turnieju z „dziką kartą”.
Cipolla jest 26-latkiem. Plasuje się na 174 pozycji w klasyfikacji ATP w singlu (przed rokiem był 99) i 191 w deblu (dwa lata temu 75). W Polsce znany doskonale z występu w poznańskim Porsche Open.
Santopadre ma 38 lat i od czterech lat nie wystepował w rozgrywkach ATP. Ma koncie turniejowe zwycięstwo w Taszkiencie w 1997 roku (z Vincem Spadeą). Ponadto był w finale w Casablance w 1999 roku (z Massimo Ardinghi). W singlu najwyżej był 100 w rankingu, a w deblu zajmował 103 miejsce. Prywatnie jest zięciem Zbigniewa Bońka.
Drabinka
(1) Bracciali/Qureshi – I. Minar/Rosol; D. Alvarez/Di Mauro – Arnaboldi/Naso; (3) Bednarek/Kowlaczyk – Cipolla/Santopadre; Marrero/Ungur – Matsukevich/Schukin; Coetzee/Witten – Skugor/Zovko; (4) Shamasdin/D. Sitak – Comporto/Mat. Viola; A. Garcia/Ramos-Vinolas – Huta Galung/Wassen; (2) Ramirez Hidalgo/Motti – Aguilar/Del Bonis.
Tomasz i Mateusz w ubiegłym tygoniu dotarli do ćwierćfinału turnieju w Casablance. Po drodze sprawili sporą niespodzinkę pokonując w pierwszej rundzie Łukasza Kubota i Olivera Maracha 1:6, 6:0, 12:10.
