W turnieju w Kaarst (korty twarde w hali, 10 tys. $) ze zmiennym szczęściem walczyły Polki.
Anna Korzeniak (na zdjęciu), rozstawiona z nr 3, wygrała z Węgierką Zsofią Miko 7:5, 6:2.
Polka żle rozpoczęła mecz. Przegrywała 1:3, ale szybko odrobiła straty.
Ania prowadziła już 5:3, ale Miko doprowadziła do wyrównania (5:5). Korzeniak znów odebrała serwis przeciwniczce i za drugim podejściem wywalczyła seta (7:5).
Druga partia toczyła się już pod wyrażne dyktando Korzeniak (6:2). W 1/8 finału zmierzy się z Daphne Van der Heuvel (Holandia) lub Julią Kimmelmann (Niemcy).
Justyna Jegiołka uległa 29-letniej Niemce Svenji Weidemann 6:3, 2:6, 6:7 (5).
W decydującym tie-breaku górę wzięło doświadczenie rywalki.