Dwie Polki walczyły w pierwszym dniu głównej części wielkoszlemowego US Open 2013.
Agnieszka Radwańska (4 w rankingu WTA) jest rozstawiona z 3. W Nowym Jorku zabrakło bowiem światowej trójki – Rosjanki Marii Sharapovej.
Na Arthur Ashe Stadium 24-latka z Krakowa wygrała z dwa lata starszą Hiszpanką Silvią Soler-Espinosą (69) 6:1, 6:2. Przed rokiem w Miami triumfowała w identycznych rozmiarach.
W pierwszej partii Polka szybko uzyskała podwójnego breaka (2:0, 4:0). Skutecznie serwowała na seta (6:1). Hiszpanka dobrze rozpoczęła drugą odsłonę (0:2). Radwańska zdobyła jednak sześć kolejnych gemów (6:2).
Kolejną rywalką Agnieszki będzie w środę o godz. 17 Hiszpanka Maria-Teresa Torro-Flor (103).
Urszula Radwańska (38) pokonała Rumunkę Irinę-Camelię Begu (74) 6:1, 6:3. Zrewanżowała się jej za przegraną z poprzedniego sezonu w Taszkiencie 3:6, 3:6.
Ula znakomicie spisała się w pierwszej partii, w której dwa razy przełamała Rumunkę (3:1, 5:1). W drugim secie Polka szybko uzyskała breaka (1:0), ale jedyny raz w meczu nie utrzymała podania (1:1).
Kluczowe okazało się przełamanie w długim, siódmym gemie (4:3). Następny break dał Radwańskiej seta (6:3) i mecz.
W drugiej rundzie Urszula spotka się z Amerykanką Sloane Stephens (16).
Drabinka singla kobiet US Open 2013 – Kliknij tutaj