Start Łukasza Kubota w US Open stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Polak od kilku tygodni leczy uraz lewego nadgarstka. Kontuzja okazała się grożniejsza niż wcześniej przypuszczano.
Kubot musiał zrezygnować z występów w Montrealu, Cincinnati i Winston-Salem.
Wczoraj nie zgłosił się do gry podwójnej turnieju wielkoszlemowego w Nowym Jorku. Czy to oznacza, że nie będzie walczyć również w singlu?
Jedynym polskim akcentem w deblu w US Open będzie nasz eksportowy duet Mariusz Fyrstenberg/Marcin Matkowski.
W Nowym Jorku zagra także kilka nowych ciekawych par: Feliciano Lopez/Viktor Troicki, Marcel Granollers/Marc Lopez, Ivan Dodig/Bernard Tomic czy Santiago Gonzalez/Jamie Muuray.