Jerzy Janowicz awansował do finału halowego challengera w Wolfsburgu.
W ćwierćfinale Polak (236 w rankingu ATP) pokonał Franka Dancevicia. W 1/2 finału wygrał z Jewgienijem Korolevem (310). Kazach w 2010 roku był 46. zawodnikiem świata.
Korolev to m.in. zwycięzca challengera w Szczecinie (2009). W 2010 roku dotarł do finału turnieju w Delray Beach.
JANOWICZ – KOROLEV 6:3, 6:7 (5), 6:4
Jurek obronił dwa breakpointy (1:1). Wywalczył przełamanie (2:1). Utrzymywał przewagę breaka (4:2), mimo kłopotów w szóstym gemie.
Janowicz nie wykorzystał szansy na drugie przełamanie (4:3). Po raz drugi odebrał podanie Kazachowi (6:3).
W drugiej partii gemy dla serwujących (2:2). Łodzianin wybronił się przed stratą podania (3:2). Uzyskał breaka już przy pierwszej okazji (4:2).
Nieskutecznie serwował na mecz (5:4). Zmarnował piłkę meczową przy podaniu Kazacha (5:5). Zawodnicy doprowadzili do tie-breaku (6:6). W nim Jerzyk przegrał przy pierwszej piłce setowe (5:7).
W decydującej partii Janowicz obronił dwa breakpointy (1:1). Przełamał Jewgienija (2:1), ale nie wykorzystał okazji na podwójnego breaka (3:2).
Łodzianin serwuje na finał (5:4). Zmarnował trzy kolejne meczbole. Wygrał (6:4) i zagra w jutrzejszym finale.
Jerzy zdobył w Niemczech już 48 punktów.
Półfinały: Janowicz – Korolev 6:3, 6:7 (5), 6:4; Sijsling – A. Delic 7:6 (3), 6:3.