Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski pokonali w 1/8 finału turnieju w Barcelonie Thomaza Bellucciego i Horacio Zeballosa 6:3, 7:6 (3).
Polacy najpierw sami obronili trzy breakpointy, a w czwartym gemie przełamali rywali. Jeden break wystarczył do wygrania pierwszego seta 6:3.
W czwartym gemie drugiej partii biało-czerwoni byli w opałach, ale obronili dwa breakpointy (2:2). W secie nie było przełamań (6:6). Doszło do tie-breaka, w którym Mariusz i Marcin prowadzili od początku do końca (2:0, 4:0, 4:2, 5:3, 7:3).
W piątkowym ćwierćfinale zmierzą się z Bobem i Mikem Braynami (USA).
22-letni Brazylijczyk i 24-letni Argentyńczyk są w pierwszej setce rankingu singlistów. Thomaz – 33, Horacio – 50. Jeżeli chodzi o debel to znacznie lepiej radzi sobie Zeballos. W rankingu deblowym jest również 50, jego partner 231.
Horacio wygrał jak dotąd jeden zawodowy turniej. Triumfował w tegorocznej imprezie w Buenos Aires (z Sebastianem Prieto). W tym roku dotarł także do finału w Santiago (z Potito Starace), w którym przegrał z Łukaszem i Olivierem.
Najlepszym wynikiem Thomaza w tym sezonie są półfinały w Costa De Sauipe (z Marcosem Danielem) i Auckland (z Andre Sa).
Obraz z kortu centralnego w Barcelonie – Kliknij tutaj
