W deszczowym Auckland w eliminacjach turnieju ATP ASB Classic walczył Michał Przysiężny.
Do Nowej Zelandii (na kortach twardych, 561 tys. $ w puli nagród) Ołówek przeniósł się z Nowej Kaledonii (odpadł w kwalifikacjach singla oraz dotarł do półfinału gry podwójnej).
W pierwszej rundzie eliminacji Przysiężny (483. miejsce w klasyfikacji ATP) przegrał z Amerykaninem Tennysem Sandgrenem (96) 6:7 (4), 6:7 (4). W całym meczu nie było ani jednego przełamania. W tie-breakach zawodnik z USA był praktycznie bezbłędny.
Aby zagrać w kwalifikacjach Michał musiał skorzystać z zamrożonego rankingu.
W deblu Marcin Matkowski i Pakistańczyk Aisam Qureshi (obrońcy tytułu) wygrali z Hindusami Leanderem Paesem i Puravem Rają (otrzymali dziką kartę) 6:7 (4), 7:6 (8), 10:7. W drugim secie obronili dwie piłki meczowe – przy stanie 4:5 w gemach i przy 6:7 w tie-breaku.
W ćwierćfinale przegrali z Ravenem Klaasenem (RPA) i Michaelem Venusem (Nowa Zelandia) 6:4, 4:6, 4:10.