Katarzyna Kawa, Justyna Jegiołka i Sandra Zaniewska kontynuują starty w challengerach w Brazylii.
W Torneio de Tênis da Riviera de São Lourenço Kawa i Jegiołka miały miejsca w turnieju głównym. Zaniewska walczyła w eliminacjach.
Polki przeniosły się z Guaruji do Bertiogi (korty twarde, 25 tys. $ w puli nagród). Kawa została rozstawiona z siódemką. Nie sprostała Czeszce Karolinie Muchovej 5:7, 3:6.
Jegiołka otrzymała dziką kartę. Przegrała z Paragwajką Montserrat Gonzalez 1:6, 5:7. Zaniewska uległa słynnej Rumunce Soranie Cirstei 2:6, 7:5, 2:6.
W kwalifikacjach Zaniewska miała wolny los w pierwszej rundzie. W drugiej wygrała z Niemką Kim-Alice Grajdek 7:6 (5), 1:0 i krecz. W meczu o awans pokonała Japonkę Akari Inoue 3:6, 6:3, 6:3.
W deblu Kawa i Zaniewska pokonały Słowenki Nastję Kolar i Tadeję Majeric 6:1, 6:4 oraz Brazylijkę Laurę Pigossi i Szwajcarkę Jil Teichmann 6:2, 3:6, 10:6.
Jegiołka i Inoue wygrały z Brytyjką Amandą Carreras i Włoszką Alice Savoretti 6:4, 6:1 oraz Argentynkami Guadalupe Perez Rojas i Nadią Podoroską 3:6, 7:5, 10:7.
W półfinale doszło do pojedynku polskich duetów. Lepsze były Kawa i Zaniewska 6:1, 6:7 (4), 12:10. W finale przegrały z Holenderką Indy de Vroome i Rumunką Cristiną Dinu 3:6, 3:6.