
Pięć polskich tenisistek walczyło mało skutecznie w challengerach ITF w USA i Turcji.
Jedynie Katarzyna Piter dotarła do drugiej runy w amerykańskim Dothan. Pozostałe zawodniczki bardzo szybko odpadły.
Dothan
Katarzyna Piter w ubiegłym tygodniu dotarła do ćwierćfinału zawodów w Pelham (CH25). W Hardee’s Pro Classic (korty ziemne, 50 tys. $ w puli nagród) została rozstawiona z ósemką.
Wygrała z Rosjanką Iriną Khromachevą 5:7, 6:2, 6:4, ale przegrała z Brazylijką Paulą Cristiną Goncalves 7:6 (6), 5:7, 6:7 (6).
Stambuł
Magdalena Fręch w kwalifikacjach Lale Cup w Stambule (korty twarde, 50 tys. $) pokonała Gruzinkę Jekaterinę Gorgodze 6:4, 7:5, ale uległa Chorwatce Adrijanie Lekaj 2:6, 2:6.
W grze podwójnej Agata Barańska i Turczynka Cemre Anil przegrały z Francuzką Julie Coin i Chorwatką Aną Vrljic 0:6, 6:7 (3).
Santa Margherita di Pula
Oliwia Szymczuch i Anna Korzeniak otrzymały dzikie karty do turnieju Forte Village International Tournament (korty ziemne, 25 tys. $).
W Santa Margherita di Pula Szymczuch uległa Holenderce Arantxy Rus 0:6, 2:6, a Korzeniak nie sprostała Greczynce Marii Sakkari 2:6, 3:6.