Hubert Hurkacz wrócił do gry w Europie. Był turniejową czwórką w challengerze we Włoszech.
W AON Open (korty ziemne, 127 tys. € w puli nagród) dwa lata temu triumfował Jerzy Janowicz. Polak nie bez kłopotów, ale okazał się skuteczny od dwóch rywali. Odpadł w półfinale.
Hurkacz (109. miejsce w rankingu ATP) w Genui wygrał z Włochem Andreą Arnaboldim (179) 6:3, 1:6, 6:2 i Argentyńczykiem Juanem Ignacio Londero (123) 5:7, 7:5, 6:0 (obronił dwie piłki meczowe przy podaniach rywala przy stanie 5:7, 4:5).
W ćwierćfinale Hubert uległ Włochowi Lorenzo Sonego (121) 6:1, 3:6, 6:7 (1). Nie wykorzystał dwóch piłek meczowych przy stanie 6:5 w trzecim secie.
W deblu Hurkacz i Białorusin Aleksander Bury przegrali z Argentyńczykami Guido Andreozzim i Guillermo Duranem 6:4, 6:7 (3), 4:10, choć prowadzili 6:4, 4:1.
Po występi w Genui Hubert poleci do Rumunii na spotkanie Pucharu Davisa, które odbędzie się w miejscowości Kluż-Napoka (15-16 września).
