
Jerzy Janowicz nie poleci na cykl trzech turniejów do USA. Miał tam spędzić cztery tygodnie.
Z powodu kontuzji kolana musiał wycofać się ze startu w zawodach głównych BNP Paribas Open w Indian Wells. Nie zagra też w challengerze w Irving.
Łodzianin (96 w rankingu ATP) potrzebuje jeszcze czasu na dojście do pełnej sprawności. Nie wiadomo, kiedy wróci na kort. Być może stanie się to na początku kwietnia w Houston (na kortach ziemnych).
Nie zagra więc w Gdańsku w meczu Pucharu Davisa, a także imprezach w Indian Wells, Irving i Miami (nie zgłosił się do eliminacji). Wypadnie z czołowej 100 światowej klasyfikacji.
W Indian Wells w męskiej części turnieju zobaczymy jedynie deblistów Łukasza Kubota i Marcina Matkowskiego.