
Tomasz Wiktorowski zrezygnował z dalszego prowadzenia reprezentacji Polski kobiet w Fed Cup.
Jego kontrakt z Polskim Związkiem Tenisowym kończy się 30 kwietnia. Szkoleniowiec nie chciał słyszeć o przedłużenia umowy.
Działacze związku z prezesem Jackiem Muzolfem nie chcieli zrezygnować z Wiktorowskiego, ale postanowili uszanować jego decyzję.
Nowego kapitana poznamy dopiero w drugiej połowie roku. Polki kolejny mecz rozegrają bowiem dopiero w lutym 2016 roku (zmierzą się ze Słowaczkami, Amerykankami, Białorusinkami lub Hiszpankami).
Według przepisów ITF opiekunem biało-czerwonych kadrowiczek musi być Polakiem. Doświadczenie w prowadzeniu zawodniczek z WTA mają Marek Malaszszak, Tomasz Iwański, Maciej Synówka, Maciej Domka czy Paweł Ostrowski. Być może więc kapitan zostanie wybrany z tego grona?