Grzegorz Panfil gra za oceanem. Z kolumbijskiego Cali poleciał do peruwiańskiej Limy.
W challengerze ATP w stolicy Peru (na kortach ziemnych, 50 tys. $) startował tylko w grze podwójnej. Ponownie jego partnerem był dobrze znany w Polsce Portugalczyk Goncalo Oliveira.
Panfil i Oliveira zostali rozstawieni z czwórką. Wygrali z Urugwajczykiem Martinem Cuevasem i Argentyńczykiem Nicolasem Kickerem 6:4, 3:6, 10:4, Argentyńczykiem Federico Corią i Portugalczykiem Joao Dominguesem 7:6 (5), 6:2 oraz Urugwajczykiem Arielem Beharem i Peruwiańczykiem Sergio Galdosem 6:2, 6:7 (3), 10:3.
W finale przegrali z Meksykaninem Miguelem Angelem Reyesem-Varelą i Słoweńcem Blazem Rolą 5:7, 3:6.