Magdalena Fręch kontynuuje zmagania w Niemczech. Po Hechingen zdecydowała się na Lipsk.
W challengerze ITF Leipzig Open 2017 (korty ziemne, 25 tys. $ w puli nagród) została rozstawiona z numerem piątym. W znakomitym stylu sięgnęła po największy w karierze sukces.
W pierwszym meczu niespełna 20-letnia łodzianka (241. miejsce w rankingu WTA) wygrała z Wenezuelką Andreą Gamiz (296) 4:6, 6:3, 6:0.
W 1/8 finału pokonała dwa lata młodszą Rosjankę Aminę Anshbę (535) 5:7, 6:2, 7:6 (7). Obroniła kilka piłek meczowych. Pojedynek trwał prawie 4 godziny.
W ćwierćfinale Fręch była lepsza od Greczynki Despiny Papamichail (479) 7:5, 6:3. W półfinale wygrała z Austriaczką Julią Grabher (275) 6:7 (11), 7:6 (3), 6:3 po kolejnym długim i dramatycznym spotkaniu (3,5 godziny).
W finale Magda pokonała Holenderkę Richel Hogenkamp (97) 6:2, 7:6 (3). Zdobyła 50 punktów do rankingu WTA. Awansuje 28 sierpnia w okolice 215. pozycji na świecie.
W przyszłym tygodniu planuje start w Brunszwiku.
W eliminacjach w Lipsku Magdalena Zajda przegrała z Niemką Angeliną Wirges 3:6, 0:6.