To stało się faktem, mowa o Marbello. Wreszcie możemy zaopatrzyć się w naciągi od polskiej firmy.
Choć produkcja odbywa się poza granicami naszego kraju (w Niemczech, Austrii i Chinach), to są już plany na stworzenie własnej linii produkcyjnej właśnie w Polsce.
Naciągi Marbello niedługo wchodzą do sklepów. Będzie można je znaleźć zarówno w internecie jak i na półkach w lokalnych klubach tenisowych. Z oferty przedstawionej na stronie internetowej wynika, że będą to trzy rodzaje naciągów. Każdy o innych właściwościach – odpowiednio do przeznaczenia.
Mieliśmy możliwość przetestowania flagowego modelu Marbello Eclipse i jesteśmy pozytywnie zaskoczeni. Zupełnie nie odbiega jakością od znanych konkurentów z najwyższej półki.
Jest się z czego cieszyć. Niedługo przeprowadzimy wywiad z przedstawicielem firmy i dowiemy się więcej co do planów działalności, a może i wsparcia polskiego tenisa.