Najlepsi polscy juniorzy, kadeci i młodzicy rywalizowali o medale mistrzostw Europy.
W Rosji i Czechach na podium stanęli Iga Świątek, Maja Chwalińska, Wojtek Marek, Kacper Żuk i Konrad Fryze.
JUNIORZY – KLOSTERS
W gronie zawodników do lat 18 w szwajcarskim Klosters walczyli Magdalena Fręch, Oliwia Szymczuch, Hubert Hurkacz i Michał Dembek.
Fręch została rozstawiona z nr 10, mimo że nie występuje w turniejach ITF Juniors. Miała wolny los w pierwszej rundzie.
W kolejnych wygrała z Marią Stylianou z Cypru 6:2, 6:0, Słowenką Mancą Pislak 6:7 (5), 6:2, 6:3 i Rumunką Eleną Gabrielą Ruse 6:0, 6:7 (4), 6:3. W ćwierćfinale trafiła na turniejową jedynkę – Czeszkę Marketę Vondrousovą. Uległa jej 3:6, 3:6.
Szymczuch pokonała Serbkę Sarę Grubac 6:3, 6:2, ale przegrała z Francuzką Tessah Andrianjafitrimo 3:6, 1:6.
Hurkacz (nr 8 zmagań) wygrał ze Szwedem Filipem Malbasiciem 6:1, 7:5 i Węgrem Davidem Szintaiem 6:4, 6:4, ale przegrał z Hiszpanem Bernabe Zapatą Mirallesem 6:2, 4:6, 3:6.
Dembek przegrał ze Szwajcarem Mirko Martinezem 3:6, 1:6.
W deblu Dembek i Hurkacz (nr 4) mieli wolny los w pierwszej rundzie. W drugiej pokonali Malbasicia i jego rodaka Michaela Ymera 4:6, 6:2, 11:9. W trzeciej nie sprostali Finom Aaro Pollanenowi i Eero Vasie 7:6 (2), 4:6, 10:12.
Fręch i Szymczuch od razu w drugiej rundzie przegrały z Holenderkami Niną Kruijer i Lizą Lebedzevą (nr 10) 2:6, 2:6.
KADECI – MOSKWA
Na zmagania graczy do lat 16 do Moskwy wybrali się Wiktoria Kulik, Daria Kuczer, Kacper Żuk i Konrad Fryze.
Kuczer pokonała Słowaczkę Lenkę Starą 7:5, 7:6 (6), Włoszkę Federicę Bilardo (nr 11) 7:5, 1:6, 6:4 i Turczynkę Basak Akbas 6:4, 6:0. Zatrzymała ją dopiero Czeszka Anna Slovakova 4:6, 1:6.
Kulik od razu w drugiej rundzie przegrała z Białorusinką Niką Shytkouskayą 5:7, 1:6.
W drugiej rundzie Żuk (nr 15) uległ Turkowi Yanki Erelowi 6:4, 4:6, 1:6, a Fryze (nr 16) był mniej skuteczny od Szweda Jonasa Erikssona Zivertsa 6:2, 3:6, 5:7.
W deblu Kuczer i Kulik (nr 15) w drugiej rundzie wygrały z Bułgarkami Sarą Mazdrashką i Zinovią Vanevą 6:0, 7:5 oraz Rosjankami Anastazją Gasanovą i Jekateriną Kazionovą 6:2, 4:6, 10:8. W ćwierćfinale przegrały z Białorusinkami Ulyaną Grib i Niką Shytkouskayą 6:4, 4:6, 4:10.
Fryze i Żuk (nr 5) pokonali Serbów Borisa Butuliję i Marko Miladinovicia 6:4, 7:5 oraz Brytyjczyków Jake Herseya i Jacka Molloya 6:4, 7:6 (3).
W ćwierćfinale wygrali z Czechami Tomasem Jirouskiem i Patrikiem Riklem 6:2, 6:3, a w półfinale z Włochami Francesco Fortim i Samuele Ramazzottim 6:4, 6:2. W finale byli skuteczniejsi od Rosjan Artema Dubrivnego i Michaiła Sokolovskiego 6:3, 4:6, 10:6.
MŁODZICY – PILZNO
W czeskim Pilznie startowali Iga Świątek, Maja Chwalińska, Wojciech Marek i Dawid Taczała.
Polki miały wolny los w pierwszej rundzie. W kolejnych Świątek była lepsza od Izraelki Nicole Khirin 7:6 (2), 6:2. Pokonała też Serbkę Olgę Danilovic 6:4, 1:6, 6:0, Chorwatkę Ivę Zelic 6:1, 6:4 i Francuzkę Mylene Halemai 6:1, 6:4.
Awansowała tym samym do półfinału. W nim wygrała z Włoszką Elizabettą Cocciaretto 6:0, 6:2. O złoto zagrała z Rosjanką Taisyą Pachkalevą. Triumfowała 6:2, 6:1.
Chwalińska (nr 8) przegrała z Włoszką Federicą Rossi 3:6, 3:6.
W drugiej rundzie Marek (nr 5) pokonał Szwajcara Jeffreya Von Der Schulenburga 6:4, 6:3, a Taczała (nr 16) wygrał z Niemcem Nikiem Wiedenhornem 4:6, 6:3, 6:3.
W trzeciej Marek rozbił Belga Louisa Hermana 6:2, 6:2, a Taczała był lepszy od Szweda Viktora Arsova 6:2, 3:6, 6:3. W 1/8 finału Marek wygrał z Czechem Jonasem Forejtkiem 6:4, 6:2. Taczała przegrał z Rumunem Filipem Cristianem Jianu 3:6, 1:6.
W ćwierćfinale Marek wygrał z Brytyjczykiem Jackiem Draperem 6:1, 6:1. W półfinale przegrał z Chorwatem Duhe Ajdukoviciem 6:7 (3), 2:6 i sięgnął po brąz.
W deblu Chwalińska i Świątek (nr 6) wygrały z Niemkami Luisą Meyer aud Der Heide i Anne Elisą Zorn 6:4, 6:2, Słowenkami Zivą Falkner i Sheilą Glavas 6:1, 6:0 oraz Słowaczkami Romaną Ciskovską i Katariną Kuzmovą 6:1, 6:3.
W półfinale pokonały Francuzki Ludmiłę Bencheikh i Mylene Halemai 6:1, 6:3. W finale były lepsze od Włoszek Elizabetty Cocciaretto i Federiki Rossi 6:2, 7:5.
Marek i Taczała (nr 3) byli lepsi od Włochów Marco Furlanetto i Michele Vianello 6:0, 6:2 oraz Szwedów Viktora Arsova i Gustafa Stroma 6:0, 6:2. Przegrali jednak z Niemcami Milanem Welte i Nikiem Wiedenhornem 5:7, 3:6.