
Kamil Majchrzak kontynuuje starty w azjatyckich challengerach ATP. Z Tajwanu poleciał do Chin.
W GangJiang New Area International grał na ulubionej nawierzchni (korty ziemne, 50 tys. $ w puli nagród) obok m.in. Rosjanina Jewgienija Donskoya czy Australijczyka Jordana Thompsona.
Majchrzak (229. miejsce w rankingu ATP) w Nanchang nie został rozstawiony. W pierwszej rundzie przegrał z zawodnikiem z eliminacji – Francuzem Hugo Grenier (386) 5:7, 2:6.
W deblu Majchrzak i Japończyk Toshihide Matsui wygrali z Chińczykami Yan Bai i Yuanfengiem Li 6:1, 6:1 oraz Hindusami Sriramem Balajim i Vishnu Vardhanem (duet nr 1) 5:7, 6:4, 10:5.
W półfinale uległ Rubenowi Gonzalesowi (Filipiny) i Christopherowi Rungkatowi (Iran, nr 3) 1:6, 2:6.
W kolejnym tygodniu Kamil zaprezentuje się w challengerze ATP w Anning.